Zastanawiasz się, z jakimi kosztami musisz się liczyć, gdy chcesz wydać swojego ebooka? Na to pytanie nie ma jednej właściwej odpowiedzi. W tym wpisie postaram się wyszczególnić wszystkie elementy i ich potencjalne koszty, abyś mogła sama to ocenić na swoim przykładzie.
Na upartego, jeśli dość dobrze poruszasz się w narzędziach marketingowych to do samego wydania ebooka, nie potrzebujesz zbyt wiele gotówki. Będzie Cię to kosztowało za to mnóstwo czasu. Może więc zdarzyć się, że warto rozważyć oddelegowanie części zadań. Jakich?
Napisanie ebooka
Jeśli masz już swojego bloga i np. kurs online na dany temat, a nie czujesz się mistrzem słowa, możesz oddelegować przygotowanie treści do ebooka. Koszt będzie tu niesamowicie trudny do oszacowania, bo w grę wchodzi mnóstwo czynników — ilość i jakość materiału, termin i stawki osoby, która podejmie się tzw. ghostwritingu. Może być to od kilkuset do kilku tysięcy złotych. To jednak część, którą z reguły pozostawiamy sobie, jako autorzy.
Redakcja
Napisanie treści to jedno, ale później nad takim tekstem należy popracować. Jeśli piszesz samodzielnie to dobrze byłoby, gdyby inna osoba tekst zredagowała. Koszty będą trudne do oszacowania, zwykle jest to 50 proc. opłaty, jaką dana osoba pobiera za napisanie treści. Rozliczenie następuje na podstawie wyliczenia za 1000 znaków ze spacjami lub tzw. arkusz wydawniczy (40 tys. znaków ze spacjami).
Integralną częścią redakcji jest przeważnie także korekta, czyli poprawki dotyczące interpunkcji i ortografii i usterek stylistycznych (choć takich po redakcji być już nie powinno).
Skład graficzny
Uporządkowanie graficzne tekstu to kolejna część procesu, którą możemy oddelegować. Koszty będą wahać się w zależności od tego, jak skomplikowany będzie skład i mogą wynieść od 30 do 50 lub więcej złotych za stronę. Wszystko zależy od tego, czy wnętrze naszego ebooka ma przypominać w środku tradycyjną książkę, czy może coś w rodzaju czasopisma.
Projekt okładki
Częstym zabiegiem, mającym na celu minimalizację kosztów jest samodzielny skład wnętrza ebooka, a zlecenie projektu okładki. Nie da się ukryć, że okładka ma kluczowe znaczenie dla późniejszej sprzedaży, więc taki wybieg można uznać za całkiem dobre posunięcie. Cena okładki może być skrajnie różna. Być może ktoś poskłada nam ją z dostarczonych materiałów w estetyczny sposób za 200 zł, jednak może się okazać także, że dostarczymy elementy w takiej formie, że grafik powinien wystawić fakturę 5 razy większą.
Jeszcze inne stawki będą w momencie, gdy będziemy chcieli, aby grafik narysował nasz projekt, nie korzystając z gotowych elementów.
Sesja fotograficzna
Często na okładce pokazujemy własne zdjęcie, które także trzeba zrobić. Tu koszta sesji można zamknąć w kwocie od 300 do 1500 zł, bo zmiennych jest znów bardzo wiele. Niemniej jednak warto pamiętać, że fotografie to jeden z tych elementów, które bardzo mocno oddziałują na klientów, więc warto postarać się o ich jakość (która oczywiście nie musi być równoznaczna z wysoką ceną).
Skład do formatu MOBI lub EPUB
Jeśli chcesz dostosować swój ebook do formatów stosowanych w czytnikach to przeciętny koszt takiej operacji będzie się wahał w granicach 500 do 1000 zł.
Strona sprzedażowa
Samo postawienie strony tego typu może kosztować od 500 zł. Niektóre strony są droższe, jednak są np. dopracowane bardzo mocno pod kątem sprzedażowym. Jestem zwolennikiem twierdzenia, że to właśnie jest element, o który warto dbać. Do tego należy jeszcze mieć sklep i automatyzację sprzedaży. Nie warto zapominać o kosztach stałych, czyli domenie i hostingu. Dedykowana domena dla ebooka nie jest koniecznością, jednak warto ją mieć, bo odsyłanie do strony, np. z filmików, jest znacznie łatwiejsze do zapamiętania. Koszt w pierwszym roku często jest darmowy, później trzeba liczyć się z opłatą od kilkudziesięciu do 100 zł. Jeśli chodzi natomiast o hosting, czyli miejsce na serwerze, cena ta może wynieść przeciętnie 200-400 zł rocznie.
7 punktów, które wymieniłam powyżej to najczęściej ponoszone w związku z wydaniem ebooka koszty. Większość tych działań jesteś wykonać samodzielnie, jednak wiadomo, że każdy z nas ma swoje predyspozycje. Jeden lepiej pisze, inny wykonuje piękne grafiki, jeszcze inny koduje świetne strony, dlatego delegowanie zadań i skupienie się na tym, co potrafisz najlepiej może okazać się nie kosztem, a inwestycją, która wielokrotnie na siebie zarobi, czego Ci życzę.
Jeśli chcesz wydać swój ebook ze wsparciem moim i grupy osób, które także startują z nowymi publikacjami online, możesz dołączyć do „Ebookowej Rewolucji!”. To wyjątkowy kursoebook, który pozwoli Ci przejść przez proces wydawniczy, nie popełniając typowych błędów początkujących oraz co ważne – sprzedawać swój ebook w satysfakcjonujących liczbach.
Szczegóły na www.ebookowarewolucja.pl
Wolisz oglądać niż czytać? Zobacz wideo na moim kanale na YouTube:
